poniedziałek, 12 maja 2014

P.



Jeden telefon, jedno zaproszenie.
Jedziemy ponad 60 km, do Niej.
Rozmawiamy długo, o życiu.
By wrócić nad ranem i zaspać.
Na deszczowy poniedziałek.


2 komentarze:

  1. Energetyzujące! Poprawiają humor w te pochmurne dni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te miłe słowa, zrobiło mi się bardzo cieplutko na duszy :)

      Usuń