sobota, 17 maja 2014

4017



Zapisanych wspomnieniami dni.
Zaklęć wypowiadanych szeptem.
Marzeń ukrytych pod kamieniem.
Kłótni zalanych łzami.
Esy-floresy uczuć.
Szczęście schowane pod podłogą.
Rozmów zamkniętych w koralikach.
Czarów między szarościami.
Kotów na księżycu.
Słów kamiennie mozaikowatych.
Dłoni splecionych.
Nocy ze strzygami.
Deszczy,burz, tęczy i słońc zapisanych na niebie.
Fantasmagorii codziennych.
Myśli ukrytych pod kapeluszem.
Uśmiechów wypuszczonych na wiatr.
Miłości w wiaderku w groszki.
Codzienności zwyczajnej darowanej, ot tak.
Czarowanej bijącymi sercami.
Zwykłych, najzwyklejszych ludzi.
Każdego dnia.
I, żeby nic się nie zmieniło.
Tylko kilka drobiazgów.
Tego bym chciała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz