niedziela, 29 czerwca 2014

Czerwcowe-love



Długie i malowane wieczory.
Wciąż spadające słońce.
Krótkie, jasne noce.
Zapach ciepłego powietrza.
Dotyk chłodnej trawy na bosych stopach.
Smak świeżych owoców.
Przeczytane książki.
Niespodziewany deszcz.
Rowerowe wycieczki.
Domowe pierogi ruskie i pierwsze kopytka.
Długie rozmowy.
Spotkania z przyjaciółmi.
Podniebne baranki.
Błękit przecięty ptasimi skrzydłami.
Marzenie o Mazurach i nieprzebrana tęsknota.
Śmiech, łzy, splecione dłonie.
Supełki liter zapisane piórem.
Kamyczek zazdrości. 
Trzydziesty trzeci kilometr.
Twoją bliskość.
Lubię.
Kocham.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz